czwartek, 1 października 2009

Taniec na zakończenie

Wiadomo, że najważniejszym tańcem pary młodej jest ten pierwszy. To do niego wszyscy się przygotowują i coraz częściej wymyślają oryginalne tańce. To on rozpoczyna zabawę weselną. Ale poza tym w czasie wesela jest jeszcze jeden idealny moment, by para młoda zatańczyła sama na środku sali. Mianowicie po zakończeniu oczepin i po podziękowaniach dla rodziców. W tym momencie młodzi mają już wszystkie najbardziej stresujące rzeczy za sobą, po oczepinach przeważnie kończy się już filmowanie i zaczyna się impreza bardziej „na luzie”. Jest to właściwie zakończenie oficjalnej części przyjęcia, dlatego warto zakończyć ją odpowiednim akcentem. Wtedy zespół prosi wszystkich by stanęli wokół sali, a na środek wychodzą młodzi. Na sali przyciemniane są światła, młodzi tańczą na środku, goście wokół nich i do tego jakaś naprawdę romantyczna piosenka.

Moje trzy top piosenki na ten moment to:
Kancelaria – Zabiorę Cię właśnie tam
Chłopcy z Placu Broni – Kocham Cię
Seweryn Krajewski – Wielka miłość

Mógłbym jeszcze dodać:
Krzysztof Krawczyk – Bo jesteś Ty
Anna Jantar - Przetańczyć z Tobą chcę całą noc

A jak ktoś chciałby się uprzeć przy discopolowym brzmieniu to tylko:
Masters – Żono moja

Oczywiście którąś z tych piosenek można wybrać do pierwszego tańca. Ale jeśli nie, to musi przynajmniej jedna z top3 pojawić się na weselu i uważam, że powinno to być właśnie na zakończenie oczepin.

0 komentarze: