piątek, 15 stycznia 2010

"Ślubne szaleństwo" (Odc. 4)

Klaudia i Paweł spędzili kilka dni nad dyskusjami, w jakiego typu lokalu chcieliby zorganizować swoje wesele.

Rodzice Klaudii, zwłaszcza jej mama, bardzo naciskali na remizę. Mama Klaudii zawsze marzyła o weselu w remizie, sama tego nie zrealizowała, dlatego teraz bardzo jej zależało, by córki wesele odbyło się tam. Wujek Klaudii jest komendantem straży pożarnej, dlatego mają tam wejścia. Poza tym, rodzice uważają, że najlepsze są tradycyjne wesela, a takie najbardziej kojarzy im się właśnie z remizą. Jednak narzeczeni nie byli zbyt przekonani do tego typu lokalu.

W międzyczasie, w przerwie między kolejnymi wyjazdami biznesowymi, na chwilę zagościła w domu, mama Pawła i zdecydowanie opowiedziała się za pałacem. W żadnym wypadku nie chciała słyszeć o remizie czy domu ludowym. Powiedziała, że nie mają robić wiochy, tylko wyprawić wystawne wesele na wysokim poziomie.

I znowu Klaudia i Paweł stanęli przed trudnym wyborem. Przyszli do mnie żebym im doradził, gdzie będzie najlepiej. Po długiej dyskusji, postawili na pałac. Do remizy nie byli za bardzo przekonani, bardziej zastanawiali się nad jakąś restauracją. Klaudii natomiast bardzo spodobała się pomysł z pałacem – będzie wtedy czuć się jak księżniczka.

Ostatecznie, mimo niezadowolenia rodziców Klaudii, młodzi zdecydowali się na pałac.

Teraz czas na Was – znacie jakiś piękny pałac, gdzie mogłoby odbyć się ich wesele? Czekam na propozycje.

0 komentarze: